Ally nie mogła uwierzyć w to co widziała, Austin i Kira razem... Dłużej nie mogła tego wytrzymać. Biegiem ruszyła przed siebie. Jak najdalej stąd...
Dzień później w Sonic Boom: - Hej Ally . Jak się czujesz ? - Trish wyraźnie martwiła się o przyjaciółkę.
- Cześć Trish. Bywało lepiej...- Ally nie miała siły udawać, że wszystko jest OK.
- Strasznie się o ciebie wczoraj martwiliśmy... Gdzie byłaś ?- Trish wyglądała na naprawdę zainteresowaną.
Ally było wstyd za swoje wczorajsze zachowanie więc cicho szepneła :
- Sama nie... Poprostu musiałam wiele przemyślać- Ally unikała wzroku przyjaciółki.
- I co przemyślałaś ?
- Mam dość tej sytuacji. Skoro Austin woli inną ja jako dobra koleżanka muszę to uszanować. Od teraz będę bardzo uważać na wyrażanie swoich uczuć.
- Wiesz co masz rację- Trish starała się wspierać Ally- pora abyś zajeła się sobą.
Gdy tylko skończyła to zdanie do pokoju weszła Meagan :
- Hejka ciewczyny. Dostałam kolejne zadanie. Mam napisać o Tobie i Austinie :)- dziewczyna była wyraźnie zachwycona.
- Poważnie - Dziewczyny powiedziały churkiem.
- Tak... - super nie?
- Fantastycznie- Odrzekła z małym entiuziazmem Ally.
- Ok przyjdź dzisiaj wieczorem pod ten adres- mówiąc to Meagan podała Ally karteczke z adresem.
- Nie ma sprawy.- Ally było już wszystko jedno.
************************
Pół godziny później, sypialnia Austina
- Dez co za porażka... - Austin załamany chodził w tę i z powrotem
- Oj Austin nie przejmuj się jest szansa, że Ally ci kiedyś wybaczy.- Dez prubował pocieszyć kumpla.
- Obawiam się, że nie. Wiesz ja naprawdę zaczełem ją...
- Lubić ?! - dokończył za niego Dez
- No właśnie. Wiesz Keira jest dla mnie bardzo ważna, chyba ją kocham- Austin wkońcu przystanął
- A Ally ?- Dez nie ukrywał po czyjej jest stronie ?( i dobrze XD )
- Też... Stary co ja mam robić. Po tym pocałunku wiem, że Ally jest dla mnie bardzo ale to bardzo ważna.
- Austin, sądze iż powinieneś jej to powiedzieć.- Dez spojrzał przyjacielowi prosto w oczy.
-Cześć chłopcy :)
- Cześć Meagan. Co jest ??- zapytał Austin
- Mam napisać artykuł o Tobie i Ally. - widząc zmieszany wzrok chłopaka dodała:
- Tzn. o waszej współpracy. Możesz się dzisiaj z nami spotkać?- Meagan popatrzyła błagalnym wzrokiem na Austina.
- Nie ma sprawy ale z kim ?
- NO ze mną i All... - nie zdąrzyła dokończyć bo chłopak już jej odpowiedział.
- Ok do zobaczenia masz tu adres.
- Pa Meagan.- pożegnal się Dez.
- Wow to super, że spotakam się wkońcu z Ally. - Austin był bardzo szczęśliwy.
- Super :) - Dez podzielał szczęście Austina.
***************************
Wieczorem, tego samego dnia.
- Jejciu ile mam na nich czekać...- Meagan była trochę poirytowana.
- Hej. Sorry, że czekałaś ale były straszne korki- Austin prubował się usprawiedliwić.
- Spoko grunt, że jesteś a gdzie Ally?
- Nw. Może jest w środku. Ona się nie spóźnia.- stwierdził Austin.
Weszli czym prędzej do środka restauracji. ONA tam była. Na jej widok Austin szepnął :
- Wow.
Wyglądała ślicznie. Pierwszy raz wyprostowała sobie włosy jej piękne duże oczy ujżały Austina. Jego uszy natychmiast stały się purpurowe.
-Cześć. Własnie miałam do was dzwonić.- Ally uśmiechneła się ( tak naprawdę nie było jej do śmiechu ale gdy zobaczyła piękną twarz Austina nie mogła się powstrzymać.
- Ok. Możemy zaczynać ?- Meagan od razu przeszła do rzeczy.
- Tak.- Austin i Ally odpowiedzieli jednocześnie po czy uśmiechneli się do siebie gdyż bardzo ich to ucieszyło.
- Jesteście bardzo fajnym duetem. Ostatnio było o was głośno gdy zaśpiewaliście razem piosenkę. Mam pytanie do Ally. Czy to prawda, że pokonałaś swój lęk przed sceną ?
- To prawda. Wkońcu się odważyłam i wystąpiłam na scenie.- w głosie Ally było słychać dume.
- Co pokonało twój strach ?
- Bo...- Dziewczyna przełkneła ślinę- był tam ze mną Austin.
Słysząc to chłopak uśiechnął się.
- I jak ci się współpracowało z Ally ?
- Było super. To naprawdę... zdolna osoba.
- CO było inspiracją do piosenki ?- Meagan pytała dalej...
- No cóż... - Ally była wyraźnie zmieszana- uczucia do drugiej osoby.
******************************
Dzień później
- Czyli, że ta piosenka była o was ?!- Dez udawał zaskoczonego
- Tak. Kiedy Ally opowiadała o niej dopiero sobie to uświadomiłem.
- Szybki jesteś... - mruknąl Dez pod nosem.
- Nie słyszałem... Co powiedziałeś ??
- Nic nic
- Dobra trzeba się zbierać dziewczyny czekają- Austin szykował się do wyjścia.
- Nie mogę uwierzyć, że idziemy razem na wasz wspólny konert.- odparł Dez.
- Ja też. Ale lubię występować razem z Ally. To jest ... fajne .
****************************
Pół godziny później
- Hej chłopcy- dziewczyny przywitały się z Austinem i Dezem
- Siemka. Ej, mam pomysł Meagan mówiła, że przyniesie nam tu o nas artykuł. Przeczytamy go wspólnie ? - Austin był wyraźnie podekscytowany
- Super pomysł.- powiedziała Ally
- Cześć mam ten artykuł- Przyszła uradowana Meagan.
- Hej ,pokaż go ! - Trish podbiegła do dziewczyny.
- O mój boże ?! Co to ma być ? Trish była załamana szybko poszła do chłopaków i pokazała okładke gazety.
- O nie ...
Zainteresowana Ally podeszła do nich i aż otworzyła usta ze zdziwienia. Na okładce był Austin przytulający się z Kirą... Popatrzyła z wyrzutem na chłopaka i pobiegła do swojego pokoju...
******************************
Hejka :). Jest to moje pierwsze opowiadanie mam nadzieję, że się podobało. Do następnego usłyszenia Oliwia. <3
Sądze że bardzo fajne :) Ciekawie sie czytało :) Jak dla mnie to bylo na 5 :)
OdpowiedzUsuńnawet fajny a kiedy naastępny? bo wiesz prowadzenie bloga nie jeat łatwe bo ja będę bez przerwy pytać kiedy nastepny he he
OdpowiedzUsuńzuza
hehhe spróbuję dodać coś dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńdziękuję wam bardzo :)
OdpowiedzUsuńFabuła mi się podoba nawet bardzo. Wiem że to początek ale ci tak poradze żebyś dopisywała jakieś uczucia, opisy tak jak np. kieyd weszli do tej restauracji i Austin zobaczył Ally napisałaś tylko że wyprostowała włosy. Nie napsiałaś w co była ubrana itp. dodaj do tego jakieś opisy i będzie naprawdę dobrze :D
OdpowiedzUsuńno dzięki ;DDD właśnie dopiero zaczynam i muszę się przyzwyczaić do pisania ;) do następnego spróbuję co dodać :*
OdpowiedzUsuńfajny blog :) zapraszam na mojego: http://prawdziweezycie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń